Autor Wiadomość
schwarze
PostWysłany: Nie 13:44, 22 Paź 2006    Temat postu:

No tak... Tylko ja mam niemiecką Vive+ i pozatym, że raz na herbatnikowy rok puszczczą 'Der Letzte Tag' to innego teledysku Th nie widzę... Tym bardziej 'Wir schliessen uns ein '
TH 4ever
PostWysłany: Czw 0:03, 19 Paź 2006    Temat postu:

bo telewizja jest zacofana (polska telewizja) to przecież normalne Laughing
schwarze
PostWysłany: Pon 20:42, 16 Paź 2006    Temat postu:

Ja z milion razy, tylko mam pytanie... Dlaczego to nie leci w TV? o.O
TH 4ever
PostWysłany: Czw 1:11, 12 Paź 2006    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=KsvNr_iEUms

jeśli jeszcze ktoś tu zagląda to może sobie obejrzy (oczywiście jeśli jeszcze tego ne widział Laughing )
schwarze
PostWysłany: Wto 17:43, 15 Sie 2006    Temat postu:

Eee... Ja nie czaje... więc teraz powinien się pojawić teledysk do ' Wir schliessen und ein' ? Tak?
Patricia J.B.H.
PostWysłany: Pon 15:31, 24 Lip 2006    Temat postu: "Wir schließen uns ein"!! nowy teledysk TH

Tokio Hotel - "Wir schließen uns ein"!

Wieści prosto z planu!

18 Lipca w Berlinie
, chłopcy z Tokio Hotel kręcili teledysk do nowego singla „Der Letzte Tag”. Lecz jest coś, czego nie wie nikt: podczas gdy cała ekipa zakładała i ściągała z dachu Kina „Kosmos” sprzęt nagłaśniający, wewnątrz budynku ciągle trwały prace!
Tokio Hotel kręcili jeszcze zdjęcia do teledysku ich nowej piosenki "Wir schließen uns ein"! Wszystko odbywało się poza zasięgiem prasy i telewizji. Tylko VIVA.tv udało się być przy tym! Tak samo jak podczas kręcenia poprzedniego klipu chłopcy z Tokio Hotel chcieli zatroszczyć się o bezpieczeństwo fanów. Dlaczego też niektórzy fani musieli nosić na ramieniu opaski w kolorze lila, by potem móc dostać się do środa. Opaski te miały posłużyć za bilety, które ma się by wejść na koncert. Wybrane poprzez casting 60 dziewczyn wieczorem koło godziny 19 ustawiło się przed tylnym wejściem do kina. Każda z nich otrzymała czarną koszulkę, którą musiała założyć oraz chustkę, którą musiała zawiązać sobie na twarzy. Wszystkie rzeczy jak ozdoby, plecaki, torby, i ubrania musiały pozostać w specjalnie przeznaczonym do tego autobusie.

Potem ogłoszono półgodzinną przerwę! Podekscytowane dziewczyny nie wiedziały jeszcze, co je czeka. Bardzo szybko rozwiązały się dyskusje na temat strojów, w które musiały się przebrać. Cała tajemnica została wyjaśnione, a wszystkie wątpliwości rozwiane: w głębi kina czekała już cała ekipa filmowa, która poinstruowała fanów na swoje miejsca. Wiadomość o tym, że ma się tutaj odbyć kręcenie teledysku do piosenki "Wir schließen, uns ein" wzbudziło nie lada emocje i było wielką niespodzianką.

Następujące po sobie zdarzenia trwały bardzo szybko. Reżyser ogłosił, że musi to być klip nagrany od razu, ponieważ nie będzie czasu na wycinanie klatek i poprawę całego materiału. Jednak dziewczyny nie wiedziały jak blisko tych gorących chłopaków będą mogły podjeść, jednak o tym, co wydarzyło się potem nie marzyły chyba nawet w swoich najśmielszych wyobrażeniach. W teledysku chłopcy z Tokio Hotel schodzą z drugiego piętra budynku po wąskich schodach, które prowadzą na dach Kina, na którym parę godzin wcześniej kręcili klip do „Der Letzte Tag”. Zbiegając po nich trafiają do piwnicy, biegną długim korytarzem, próbują zostać zatrzymani przez zamaskowanych fanów, którzy ramię w ramię stoją po obu jego stronach. Chłopcy są dotykani po górnych częściach ciała. Gdy reżyser ogłosił koniec, niektóre dziewczyny mówiły: „To było ekstra. Chyba już nigdy nie umyję rąk!”.

Po załatwieniu wszystkich najpotrzebniejszych spraw, cała ekipa łącznie z fanami zeszła do piwnicy. Fani zostali poustawiani pod ścianami korytarza. Pośród dziewczyn byli również i chłopcy, których szybko porozstawiano między fankami. Dwóch z nich w teledysku będzie przyglądać się jak Tom i Georg biorą swoje gitary i grają na dachu kina. Inna dwójka wspina się na piętro w czarnych chustach z wiaderkami, ostatni stoi naprzeciwko chłopaków, którzy zaraz potem zbiegają po schodach do piwnicy, gdzie żeńska część statystów stoi pod ścianami.

W końcu po paru próbach wszystko idzie na żywca. Jeden z członków ekipy jeszcze raz przebiega cała drogę, którą mają do pokonania chłopaki. Potem słyszy się następujące po sobie komendy: Na miejsca! Akcja! W holu wszyscy byli bardzo cicho. Każdy niezwykle podekscytowany stał na swoim miejscu. Z góry dobiegły już pierwsze dźwięki "Wir schließen uns ein", które było słychać coraz bardziej. Potem po raz ostatni drogę, którą za chwilę mieli pokonać chłopcy, przebiegł jeden z członków ekipy filmowej i chwytając monitor dał znak kamerzyście. Zaraz po nim chłopcy z Tokio Hotel wbiegają do piwnicy. Dziewczynom jest się ciężko przełamać i wykonań polecenia reżysera, powinny były zacząć już z samego początku wykonywać swoje zadanie, gdy tylko Bill i Co. wbiegli do podziemi. Być tak blisko tych wymarzonych chłopaków i jeszcze ich dotykać: prawdziwe tortury! Gdy w końcu pierwsze lody zostały przełamane, ich ręce wędrowały po całych ciałach tych seksownych chłopaków!

Gdy piosenka dobiegła końca, kamery zostały wyłączone. Teraz dziewczyny miały trochę czasu, by zamienić parę słów ze swoimi gwiazdami. Potem znowu wszyscy zabrali się do pracy. Ogółem cały teledysk był kręcony trzy razy na żywo! Około godziny 22 wszyscy byli szczęśliwi, że wszystko się udało, a jednocześnie dziękowali, że ten długi dzień pracy w letnim upale dobiegł końca.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group